Popularne posty

13 stycznia 2018

161. Kierunek Bieszczady- dzień pierwszy

     Nie ma mowy, by jakakolwiek nasza "wyprawa" nie miała w planie zwiedzania zamku. Dlaczego? Bo uwielbiam je poznawać i wręcz "kolekcjonuję" jeśli chodzi o ilość tych, które już udało mi się zobaczyć. Łańcut to oczywiście nie Bieszczady, ale w drodze do Ustrzyk Dolnych (bo tam mieliśmy nocleg) idealny początek ośmiodniowego wyjazdu. Fakt, musieliśmy trochę zboczyć z trasy, ale jak pewnie się domyślacie, było warto!

12 stycznia 2018

160. Lepiej późno niż później

     Nie mam pojęcia, jak to się stało, że aż przez 2 i pół roku nie dałam rady napisać o wyprawie naszego życia (przynajmniej tak określanej przez nas dzisiaj). Ja rozumiem- miesiąc, może dwa zwłoki, ale aż lata?? Rzadko kiedy mam z takich powodów wyrzuty sumienia, no ale dziś.. chyba dla odmiany troszkę ich jest.
     Chociaż z drugiej strony jest i radość. Oto dziś, teraz, nareszcie! zacznę pisać o naszych ośmiu dniach w Bieszczadach. Wierzcie mi lub nie, ale uśmiecham się z tego powodu teraz wyjątkowo szeroko. Bo Bieszczady to cudne i wyjątkowe miejsce i cieszę się, że wreszcie będę mogła się nim z Wami podzielić.

07 stycznia 2018

159. Na nowo- po staremu

     Ten post miał być ostatnim w starym roku. W końcu i spacer odbył się zaledwie dzień przed rozpoczęciem tego nowego. Nowego- kolejnego. Nie wyszło, bo książka i film wyprzedziły nienachalne zdjęcia, no ale przecież zawsze można to nadrobić.

06 stycznia 2018

158. By the Sea

     Rzadko piszę o filmach. Wyjątki najczęściej robię dla tych, które z jakiegoś powodu (lub powodów) wywołały na mnie wrażenie. Film Nad morzem z Angeliną Jolie i Bradem Pittem (w reżyserii tej pierwszej) właśnie do takich należy. I to niekoniecznie dlatego, że tej pary najprawdopodobniej już więcej na ekranie razem nie zobaczymy.
źródło zdjęcia: spidersweb.pl

01 stycznia 2018

157. Nie lekceważcie królowej kryminałów!

     Morderstwo w Orient Expressie to dopiero druga książka Agathy Christie, z którą miałam styczność i naprawdę nie mogę wyjść z podziwu dlaczego tak długo ignorowałam tą twórczynię arcydzieł.