Popularne posty

07 lutego 2021

204. Fajerwerków nie było, ale czytało się przyjemnie

      Mam już za sobą wiele książek pana Musso i niejednokrotnie się zdarzyło, że byłam zachwycona kolejną historią. Ten tytuł nie wywołał u mnie takich uczuć, ale to nie znaczy, że będę odradzać jego przeczytanie.

    Ciekawa historia, z wieloma różnymi postaciami, z intrygującą i rozwijającą się fabułą, której zakończenie niestety ostatecznie mnie dość rozczarowało. Nie będę spoilerować i co najwyżej napiszę, że spodziewałam się po prostu czegoś więcej. Nie ze względu na pisarza - tylko na historię, która zaczynała się naprawdę niesamowicie interesująco, ale pod koniec.. po prostu mnie nie przekonała. Nie wiem, czy ze względu na niezbyt realne rozwiązanie sprawy, czy może z powodu ,,niedopracowania" fabuły - chociaż możliwe, że te powody się po prostu ze sobą łączą.
     Ale, tak jak napisałam na początku - książki nie odradzam. Czytało mi się ją naprawdę przyjemnie i nie żałuję poświęconego czasu. Kolejna ciekawa historia jednego z moich ulubionych pisarzy, która nie wywoła u Was fajerwerków, ale co najmniej dobrze zajmie.

10 komentarzy:

  1. nie polubiłam sie z tym autorem a ta ksiazka mnie nudziła :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten konkretny tytuł rzeczywiście nie jest zbyt porywający, ale kilka innych na pewno szczerze polecam. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Tak się jakoś złożyło, że nie przeczytałam jeszcze ani jednej książki tego autora...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam pisarza, ale koniecznie przed wyborem lektury sprawdź opinie czytelników, ponieważ nie wszystkie tytuły są dobre, jednak jest kilka takich, które mnie zachwyciły. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. Po książki tego autora sięgałam dobrych kilka lat temu, jednak od tamtej pory nieco zmienił mi się gust czytelniczy i przestałam sięgać po jego powieści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gusta czytelnicze rzeczywiście z czasem mogą się zmienić. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :-)

      Usuń
    2. W końcu cały czas czegoś doświadczamy i dojrzewamy do pewnych rzeczy, dzięki czemu mamy szansę odkryć wiele ciekawych rzeczy. A do książek Musso pewnie kiedyś jeszcze wrócę - tak z czystego sentymentu.

      Usuń
  4. Twórczość autora jest jeszcze przede mną. Jednak myślę, że nie od tej konkretnej książki zacznę swą przygodę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam wiele o tym autorze, ale jeszcze nic jego nie czytałam. Może czas to zmienić. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musso wszyscy polecają, a ja dalej nie znam jego książek ;/ Ah tyle mam do nadrobienia..

    OdpowiedzUsuń